DERATYZACJA

deratyzacja

Gryzonie rozpowszechnione są na całej kuli ziemskiej. Za sprawą ludzi dotarły nawet na Antarktydę. Wiele gatunków upodobało sobie życie w bezpośrednim sąsiedztwie człowieka. Szczury, myszy ale i norniki, badylarki i wiele innych gatunków gryzoni mogą powodować ogromne straty w wielu działach gospodarki. Nie dzieje się tak jedynie za sprawą szkód wywołanych żerowaniem gryzoni ale niszczeniem elementów konstrukcyjnych budynków i całej infrastruktury z okablowaniem różnego rodzaju przewodami włącznie. Same zwierzęta jak i ich odchody mogą także przenosić bardzo wiele poważnych chorób. To gryzonie; myszy i szczury były w przeszłości odpowiedzialne za szerzenie się wielkich epidemii dżumy i cholery. Deratyzacja obiektów, domów wielorodzinnych, piwnic, przestrzeni miejskiej staje się koniecznością. Bez cyklicznej, sezonowej deratyzacji ograniczającej liczebność szczurów i myszy w mieście zagrożenie kolejną falą zakażeń tymi chorobami mogło by stać się realne. Nie jest rzadkością przedostawanie się gryzoni; myszy i szczurów na teren posesji a nawet mieszkań w budynkach wielorodzinnych. Ogromna rozrodczość tych zwierząt i rodzące się w jej konsekwencji przegęszczenie zmusza te zwierzęta do poszukiwania nowych środowisk narażając ludzi na bezpośredni kontakt z tymi zwierzętami.